niedziela, 6 marca 2011

"Cyganie"

Nasze kino w fabrycznym Zbiorniku Kultury otworzymy mocnym dokumentem Stanisława Muchy "Cyganie", nakręconym przed czterema laty w romskich wioskach i osiedlach południowej Słowacji. Nasz południowy sąsiad  należy do państw, w których mniejszość ta przekracza pół miliona osób. W ubiegłym roku głośna stała się sprawa budowy muru odgradzającego cygańskie osiedle w Michałowcach, a apele Amnesty International przypominają o problemie "segregacji" dzieci w szkołach.
Ekipa filmowa rejestruje również te kwestie, podróżując tropem plotki o cygańskiej tradycji jedzenia psów. „Spędziłem 30 dni wśród Cyganów we wschodniej Słowacji – mówi Stanisław Mucha  - Każdego dnia zdjęć żyłem w ciągłym napięciu, nie wiedząc, co mnie spotka. Jednak nie mogłem nie ulec ich życiowej swadzie, dobremu nastrojowi, potrzebie narzekania, gestom i hojności”. Zaglądamy do miejsc "dofinansowanych przez Unię Europejską", gabinetów lokalnych władz, miejskich "gett" i osad, których nie ma na mapie. Słyszymy wypowiedź "posła", który jest za "wysłaniem 20% złych Romów do obozów lub obdarciem ich ze skóry" oraz starosty opowiadającego dowcipy o Cyganach. Z drugiej strony film ukazuje roszczeniową postawę społeczności romskich wobec państwa i problemy, którym kolejne pokolenia nie potrafią podołać. 
Po projekcji filmu w Domu Krakowskim w Norymberdze reżyser stwierdził „(...) dano mi do zrozumienia, że produkcja tego filmu nie będzie sprzyjać mojej karierze. Nie robię filmów dla kariery! Moje filmy mają zwrócić uwagę na pewne problemy, ale ich rozwiązywanie nie jest moim zadaniem“. Otrzymujemy więc obiektywny, momentami dosadnie realistyczny obraz społeczności, które żyją tuż obok, a ich problemy będą stawać się coraz bardziej istotne dla nas wszystkich.


Cyganie (Zigeuner), reż. Stanisław Mucha, Niemcy 2007. 92 min.

Czas: sobota (26.03), 11:00 - 12:30

Film Stanisława Muchy uzupełni projekt dokumentalny "Czy jestem szczęśliwy?" zrealizowany przez Tudora i Oanę Giurgiu, rejestrujący wspólną podróż dwóch studentów - pochodzenia rumuńskiego i romskiego. Nicu Dumitru i Toma Peiu wędrowali po romskich osiedlach w Rumunii, sięgając do tematów niewolnictwa i Holocaustu oraz współczesnych bolączek Cyganów - problemów urzędowych, edukacji czy opieki zdrowotnej. 

Czy jestem szczęśliwy? (Sunt norocos? / Me sem baxtalo?), reż. Tudor i Oana Giurgiu, Rumunia 2008. 52 min.

Czas: sobota (26.03), 12:45 - 13:45

Po projekcjach odbędzie się dyskusja z udziałem Andrzeja Grzymały-Kazłowskiego oraz Andrzeja Mirgi.
Prowadzenie - Piotr Radwański